No ale od początku- najpierw te "zwyklaki" :)
Więc należy wziąć 7 torebek, ułożyć je jedna na drugiej "zgrzewem" do dołu i górę obciąć w trójkąt.
Ja w tamtym roku robiąc gwiazdy na próbę, nie miałam pod ręką czystych, białych torebek- i zrobiłam je jak widać z takich z zielonymi nadrukami. Ale te części z nadrukiem i tak są z sobą sklejone i tego specjalnie nie widać.
Tak złożone torebki trzeba odpowiednio posmarować klejem, jak widać:
I tak sześć razy, a następnie smarujemy siódmą torebkę i rozkładamy tak,żeby skleić ją z pierwszą. Gwiazda gotowa. 2 minuty roboty, ile radochy :)
A teraz te same dekoracje w wersji level wyżej. Znalazłam w necie taka podpowiedź:
Po lewej stronie jest wzór, jak wyciąć sklejone torebki. Tak też zrobiłam jedną gwiazdę; inną wycięłam juz wg własnego pomysłu. I już ażurowe gwiazdki wiszą.
Polecam zabawę- efekt fajny, koszt niski, roboty dwie minuty i nie trzeba mieć ani zdolności, ani wyszukanych materiałów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz